Lublinieckie kriegsgeldy
W lipcu 1914r. wybuchła I wojna światowa nazywana także Wielką Wojną, a to ze względu na niespotykany do tej pory zasięg, ilość środków i ludzi w nią zaangażowanych i niezwykłe spustoszenie jakie po sobie pozostawiła. Jednym z problemów przed którym stanęli mieszkańcy ogarniętych przez wojnę terenów, a więc i Niemiec, w skład których wchodziła pruska prowincji Śląsk, stał się brak pieniądza. Już w sierpniu 1914r. (a więc na początku wojny) starano się wycofać z obiegu monety zawierające srebro i złoto, a więc te o nominałach od ½ do 20 marek, tworząc z cennego kruszca rezerwy z przeznaczeniem na zakup materiałów strategicznych. Nie lepiej było z monetami o niższych nominałach - niklowych 5 i 10 fenigach, czy miedzianych monetach 1 i 2 fenigowych.
By wyrównać niedobór wycofanego pieniądza państwo wprowadziło banknoty o niskich nominałach oraz nowe monety cynkowe. Niestety nie pokryły one zapotrzebowania nie tylko ze względu na ich niewystarczającą ilość, ale i problemy logistyczne jak i z powodu przeciągającej się wojny. Jak radzono sobie z brakiem pieniądza? Wprowadzono kupony, kartki, wpłacano duże nominały do sklepów, które nie wydawały reszty, tylko pozwalały na zakupy tak długo, aż wpłacona kwota nie została wydana.
Innym bardzo popularnym pomysłem stosowanym przez władze miast i gmin, a także firmy handlowe były pieniądze zastępcze o niskich nominałach, które następnie miały być wykupione po określonym czasie (takie działania nie zawsze były w pełni legalne, ale państwo je tolerowało, zaś same pieniądze pełniły swoją funkcję płatniczą tylko w określonym, niewielkim terenie).
Właśnie z takiej formy skorzystały władze Lublińca. Pieniądze zastępcze (notgeldy, czyli "pieniądze na czas potrzeby", kriegsgeldy "pieniądze czasu wojny") miasto Lubliniec wydało dwukrotnie. Najpierw w 1917r. (21.01-1.10., a następnie w roku 1919(21.01).
Pieniądze zastępcze wydane przez miasto Lubliniec w 1917r.
Pieniądz zastępczy wydany przez miasto Lubliniec w 1919r.
Banknoty o nominałach 10 i 50 fenigów zastępowały monety 10 fenigowe, oraz 1/2markowe.
Moneta 10 fenigowa i 1/2 marki,
których niedobór zastępowały lublinieckie notgeldy
Zostały one wydrukowane w drukarni Juliusa Fiedlera Nachfolgera z Zielonej Góry (Grünberg/Schl).
Pieniądze zastępcze wydrukowane przez drukarnię z Zielonej Góry
dla Hoyerswerdy i Lubina
Lublinieckie Kriegsgeldy podpisane były przez Alfreda Kreemera lublinieckiego kupca, członka lublinieckiego magistratu i okresowo zastępcy burmistrza.
Drogeria i Fabryka Wody Mineralnej przy ulicy Rosenbergstrasse 22 (obecnie Mickiewicza),
które były własnością Alfreda Kreemera - być może jest on na zdjęciu
Jako zabezpieczenie przez fałszerstwem na rewersie banknotu przybito (lub wydrukowano) pieczęć miejską.
Pieczęć miasta przybita na rewersie banknotu
Na wszystkich notgeldach lublinieckich pojawia się centralnie - herb miasta Lublińca, a w prawym i lewym górnym rogu "krzyż żelazny" - znak mówiący o tym, że pieniądz ten - to pieniądz czasu wojny.
Lublinieckie notgeldy, ze względu na to, że zachowało ich się stosunkowo mało - osiągają znaczną cenę na rynku numizmatycznym, świadczyć to może o tym, że władze miasta starały się wykupić (do czego się zobowiązały) nakład zastępczych banknotów - w jak największej ilości.
Na podstawie:
Zastępczy pieniądz wojenny Ziemi Lublinieckiej - Piotr Kalinowski
Pieniądz miasta Lubliniec, katalog - Piotr Kalinowski
Pieniądz zastępczy na Śląsku 1914-1924 - Wiesław Lesiuk, 1969r.
Archiwum prywatne - Krzysztof Brzezina