Dzień Szkoły Polskiej - 1925
W 1925r. z inicjatywy inspektora szkolnego pana Konrada Świerczka postanowiono uroczyście podsumować roczną pracę szkół - organizując na zakończenie roku szkolnego "Święto Szkoły Polskiej". '
Inspektor szkolny pan Konrad Świerczek, stoi trzeci od lewej strony
Uroczystości te obchodzono w 6 różnych częściach powiatu lublinieckiego. W samym Lublińcu "Święto Szkoły Polskiej" zostało zorganizowane 18 czerwca. Za obchody w Lublińcu odpowiedzialny był - kierownik Szkoły Powszechnej - pan Jakub Bazarnik.
Kierownik szkoły powszechnej w Lublińcu - pan Jakub Bazarnik
w otoczeniu uczennic - 18 czerwca 1925r
Oczywiście także Magistrat wsparł inicjatywę. Wydał do mieszkańców specjalną odezwę, w której między innymi polecił by na czas przemarszu uczniów przez miasto - zostały zamknięte wszystkie sklepy (pomiędzy 15 a 16). Imprezę wsparło Koło Towarzystw Polek, której przewodniczyła pani Irena Cyran, fundując hojne nagrody w postaci obrazów historycznych, książek i przyborów gimnastycznych.
Już o 8 rano zebrali się wszyscy uczniowie na dziedzińcu szkoły powszechnej w Lublińcu.
Budynek szkoły powszechnej w Lublińcu w roku 1926
Dzieciom towarzyszyła orkiestra wojskowa 74pp. Po wydaniu śniadania, dla biedniejszej części dziatwy - wyruszono na mszę świętą, która odbyła się o godzinie 9.00 w kościele parafialnym, a której przewodził ksiądz Józef Dwucet, zaś kazanie wygłosił wikariusz Gajda. Podczas mszy zaprezentował się chór szkolny, który odśpiewał ""Ave Maria" i "Gaude Mater Polonia!" na trzy głosy. W nabożeństwie uczestniczyli zaproszeni goście: p.p. Marszałek, starosta dr. Piechaczek, czy zastępca burmistrza Stanisław Breliński.
O godzinie 15.00 na dziedzińcu szkoły uformował się pochód złożony z dziatwy szkolnej z Lublińca, Sadowa, Wierzbia, Lisowic, Kokotka, Jawornicy, Solarni, Rusinowic i Kośmidrów wraz ze swoimi nauczycielami.
Formowanie się pochodu na dziedzińcu szkoły powszechnej
Na jego czele znajdowało się dwóch uczniów na koniach, oraz samochód z żywym obrazem. Tuż za nimi kroczyła orkiestra wojskowa.
Samochód z "żywym obrazem"
Pochód przemaszerował ulicami miasta, aż do Parku Grunwaldzkiego.
Przemarsz pochodu uczniów ulica Stalmacha
Już w parku do zebranych przemówił Jakub Bazarnik - kierownik szkoły, następnie zaprezentowali się uczniowie - deklamując wiersze i śpiewając pieśni.
Prezentacje uczniów w Parku Grunwaldzkim
Kolejnym punktem programu był przemarsz na Plac Sportowy, gdzie odbyły się wspólne ćwiczenia i zabawy sportowe, w których uczestniczyło prawie 600 dzieci. Po zakończonych zabawach - dzieci wróciły do Parku Grunwaldzkiego na kolację, do której przygrywała im orkiestra wojskowa.
Ćwiczenia na Placu Sportowym
Ważnym elementem uroczystości było wręczenie nagród za popisy wokalne, ćwiczenia gimnastyczne i wyścigi. Szkoła w Lublińcu otrzymała kopię obrazu Jana Matejki "Bitwa pod Grunwaldem" oraz piłkę nożną, szkoła w Sadowie za drugie miejsce otrzymała także kopie obrazu Matejki ""Sejm w Lublinie", zaś szkoła w Solarni, która wywalczyła miejsce trzecie portret Tadeusza Kościuszki i komplet przyborów do gry w piłkę bębenkową. Rozdano także indywidualne nagrody dla uczniów w formie książek, obrazów a nawet zegarka kieszonkowego. Nagrody, które otrzymały szkoły - zostały następnie wystawione w oknie wystawowym sklepu pana Augustyna Kilimka na Rynku w Lublińcu.
Rynek lubliniecki - sklep pana Klimka mieścił się w kamienicy z nr 1
na widokówce druga od prawej
Po godzinie 20 - cały pochód przemaszerował na lubliniecki rynek, gdzie wszyscy wspólnie odśpiewali "Rotę", po czym pochód się rozwiązał.
Na podstawie:
Kronika szkoły powszechnej w Lublińcu
Przewodnik Katolicki nr 33 1925r.
Zdjęcia:
Kronika szkoły powszechnej w Lublińcu
Przewodnik Katolicki nr 33 1925r.